Impreza po pracy w Lubece: świętowanie pomimo kryzysu finansowego powoduje kłopoty!

Impreza po pracy w Lubece: świętowanie pomimo kryzysu finansowego powoduje kłopoty!

Burmistrz Lubeki Jan Lindenau (SPD) ogłosił niedawno plany zorganizowania imprezy po pracy dla władz miasta, która odbędzie się na początku września. Wydarzenie to organizowane jest pomimo trudnej sytuacji finansowej i negatywnych prognoz budżetowych. Dokładna lokalizacja i godziny pozostają nieujawnione ze względów bezpieczeństwa. Decyzja ta wywołuje dyskusje w środowisku politycznym, zwłaszcza z FDP, która już interweniowała w sprawie warunków finansowych czerwcowych obchodów. LN w Internecie podaje, że koszt wydarzenia będzie porównywalny z latami ubiegłymi – zeszłoroczna impreza po pracy kosztowała 42 887 euro (ok. 28 euro na osobę) i wzięło w niej udział 1515 pracowników.

Ogłoszenie partii wpisuje się w kontekst wysokich deficytów odnotowanych w budżecie Lubeki. Rok 2024 budżet zamknął się deficytem na poziomie prawie 95 mln euro. Lindenau wydał także 15 lipca 2024 r. decyzję o zamrożeniu budżetu. Lider grupy parlamentarnej FDP Thorsten Fürter wyraził obawy obywateli i zapytał, czy istnieją postanowienia umowne umożliwiające ewentualne odwołanie wydarzenia w przypadku zamrożenia budżetu. Odwołanie imprezy w zeszłym roku skutkowałoby pięciocyfrową karą, co wywarło presję na organizację.

Reakcje polityczne

Reakcje na nadchodzące wydarzenie są mieszane. Choć grupa parlamentarna SPD nie może zrozumieć krytyki FDP, to jednak imprezę po pracy postrzega jako ważny środek doceniania i motywowania pracowników. Poseł frakcji SPD Frank Zahn krytykuje ataki CDU, FDP i Zielonych na administrację miasta i podkreśla, że ​​w czasach niedoboru wykwalifikowanych pracowników niezbędne są działania integracyjne mające na celu utrzymanie i motywowanie pracowników. Przekonuje także, że kampanie rekrutacyjne pracowników są wyłączone z zamrożenia budżetu i że imprezę po pracy należy uznać za odpowiednią HL na żywo.

SPD postrzega także prośbę FDP jako wyraz braku zaufania do pracowników władz miasta. Ta nieufność może wywołać dodatkową presję w okresie istniejących wyzwań administracyjnych, takich jak niedobór wykwalifikowanych pracowników. Zahn wzywa do zaprzestania propagandy skierowanej przeciwko administracji, która może nie tylko zdemotywować pracowników, ale także pogorszyć współpracę wewnątrz władzy.

Podsumowując, można stwierdzić, że planowana impreza po pracy w Lubece jest nie tylko wydarzeniem towarzyskim, ale także stanowi sygnał polityczny, który w obecnej sytuacji finansowej cieszy się dużym zainteresowaniem. Niemniej jednak wielu pracowników administracji miejskiej już z radością powitało to wydarzenie jako okazję do docenienia i wymiany poglądów.